Dla myśliwych i nie tylko

sindwan

Tym razem wybrałem się do Chrosna. W dzień zrobiłem mały zwiad i okazało się, że można liczyć na dziki. O 17:0 byłem na ambonie. Silny, zimny wiatr był trudny do zniesienia, ale ponieważ była nadzieja, cierpliwie czekałem. Wkrótce pojawił się lis, przeszedł duktem zbyt daleko aby kusić się na strzał. Tymczasem zrobiło się już ciemno, ale bezchmurne niebo i księżyc spowodowały, że było dość jasno, postanowiłem jeszcze poczekać. W pewnym momencie w znacznej odległości jak na brenekę, przez dukt przeszła wataha dzików, było ich pięć małych i locha. Po ok. dwudziestu minutach pojawiła się druga wataha, tym razem było dziewięć dzików. Zaczęły powoli zbliżać się moją stronę. Gdy były już na odległość pewnego strzału, wybrałem jednego warchlaka, uważnie wymierzyłem i bach... Padł w ogniu od jednej breneki. Tak więc weekend miałem udany.
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale tak wyszło

[link widoczny dla zalogowanych] :hamster_attention:

Zuza

Serdecznie gratuluję!
Ja w piątek strzeliłam odyńczyka pod Olsztynem
Mój pierwszy, radość i satysfakcja jest ogromna!
Fantastyczne zakończenie sezonu!!

Mr. Green

sindwan

Gratulacje !
Szczególnie, że to pierwszy Very Happy

Ciekawe, co tam w Bieszczadach ?

Goga

Witam....
GRATULACJE!!!!!!!

A no w Bieszczeadach nic, bo Bieszczad nie było - zawiało, zasypało i dojechać sie nie dało... Sad

ale co się odwlecze to nie uciecze...

Natomiast bardzo sie cieszę z Waszych sukcesów na koniec sezonu Smile

A szczególnie Zu, z tego Twojego, jeszcze raz z całego serca, najszczersze gratulacje Smile

,
...a nie mówiłam, że Św. Hubert Cie kocha i Ci to udowodni Smile

)))....

Zuza

Dzięki,
Ja w głębi serca czuję, że Jurek też miał coś wspólnego z moim sukcesem,
Zawsze czuję jego bliskość w takich sytuacjach......
To mi daję siłę i radość z sukcesów.
Dlatego:
W chwili ciszy i zadumy
Pochylam nisko głowę
Przez szacunek....

Gość

No i pięknie... Tak trzymaj "CóRECZKO SWOJEGO TATUSIA" (i to w tym dobrym i jak najbardziej pozytywnym znaczeniu)

Wiesz Zu myślę, że Jurek jest dumny zarówno z twoich sukcesów łowieckich, ale też z całej przepięknej i godnej podziwu postawy... Smile

I bez wątpienia jest przy Tobie zawsze... a na polowanku szczególnie.

Też jestem z Ciebie dumna.

Starsza siostra

Maciek · Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kutno

Gratuluję!!!
Mnie też się udało pozyskać w tym sezonie 4 dziczki (w tym mój pierwszy). Polowałem w Puszczy Boreckiej z podchodu. Emocje niesamowite, gdy w nocy podchodzi się zwierzynę. Gorąco polecam tego typu polowania.

Goga

O to moje gratulacje.. Smile

Maciek · Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kutno

Dzięki.

sindwan

To gratulacje Maćku !

Jak wieść gminna niesie, Grzegorz pozyskał pierwszego dzika w nowym sezonie. Surprised

Zuza

Fantastycznie że odnosimy sukcesy, że cieszymy się nimi nawzajem. Tak powinno być!
Ja już się nie mogę doczekać żeby pojechać do łowiska....
Jak to zostało mi wyszeptane do ucha: kiedykolwiek...., gdziekolwiek....
Ale na razie ( we czwartek) jadę w swoje kochane górki, do Gorlic ładować baterie szalejąc crossy na huculskim grzbiecie!
:hamster_love: